panowie co jest, ponad rok bez żadnej aktualizacji?? projekt przucony, czy co??

przepiękne zdjęcia,jest na co popatrzeć pozdrawiam

Super!!!!! Świetne zdjęcia!!!! I pokazują każdy zakątek Sanoka, jestem pod wrażeniem! Serdecznie pozdrawiam autorów. No kapitalne

Przestrzegam przed tego typu osobami. Proszę skutecznie dowiedzieć się adres zamieszkania i w żadnym wypadku nie pożyczać pieniędzy, kiedy klient mówi, że zgubił dowód osobisty i może podać dane z prawa jazdy. Obecnie mojego dłużnika ściąga policja, więc wiem co mówię. A podobnie u mnie było, ma kilkoro dzieci, z czego najmłodsze ma mieć operację, a nie ma gość na zabieg pieniędzy. Ostrzegam przed takimi osobami, a maila przekażę jutro policji, aby sprawdzili.

Piękne miasto , dlaczego nie pokazujecie szklanej górki, przecierz z tamtąd jest piękny widok pozdrawiam sanoczan

Świetna strona oby więcej takich zdjęć Sanoka. Miło je oglądać

Piękne miasto, to nie zawsze piękne życie. Mam nadzieję, że ktoś pomógł. Życzę poprawy losu i pozdrawiam.

Wiem, że ta strona powstała w zupełnie innym celu … . Przepraszam, że to piszę, ale chwytam się już każdej, nawet najbardziej nieprawdopodobnej deski ratunku. Jestem w tragicznej sytuacji finansowej, długi mnie zżerają i dosłownie nie mam już za co utrzymać rodziny. Najbardziej przeraża mnie myśl o przyszłości dzieci ( 8, 11 i 13 lat ). Nie będę tutaj opisywał jak do tego doszło, bo jest to długa i skomplikowana historia. Szukam kogoś, kto byłby mi w stanie pomóc. Nie chodzi mi o darowiznę, ale o pożyczkę – niestety na dłuższy okres czasu. Gdyby ktoś zechciał się ze mną skontaktować, opiszę dokładnie wszystko, przedstawię dokumenty … nawet zastawię niewykończony jeszcze dom – jedyne, co posiadam. Nie jestem oszustem ani naciągaczem. Niestety bez pomocy nie wstanę już na nogi. Jest to dla mnie przerażająca rzeczywistość. Błagam – jeżeli ktoś ma możliwość mi pomóc, niech się do mnie odezwie. Jest to bodaj już ostatnia nadzieja. Jeszcze raz przepraszam za ten wpis … . Mój adres e-mail: marcomon1203@wp.pl

Wiem, że ta strona powstała w zupełnie innym celu … . Przepraszam, że to piszę, ale chwytam się już każdej, nawet najbardziej nieprawdopodobnej deski ratunku. Jestem w tragicznej sytuacji finansowej, długi mnie zżerają i dosłownie nie mam już za co utrzymać rodziny. Najbardziej przeraża mnie myśl o przyszłości dzieci ( 8, 11 i 13 lat ). Nie będę tutaj opisywał jak do tego doszło, bo jest to długa i skomplikowana historia. Szukam kogoś, kto byłby mi w stanie pomóc. Nie chodzi mi o darowiznę, ale o pożyczkę – niestety na dłuższy okres czasu. Gdyby ktoś zechciał się ze mną skontaktować, opiszę dokładnie wszystko, przedstawię dokumenty … nawet zastawię niewykończony jeszcze dom – jedyne, co posiadam. Nie jestem oszustem ani naciągaczem. Niestety bez pomocy nie wstanę już na nogi. Jest to dla mnie przerażająca rzeczywistość. Błagam – jeżeli ktoś ma możliwość mi pomóc, niech się do mnie odezwie. Jest to bodaj już ostatnia nadzieja. Jeszcze raz przepraszam za ten wpis … . Mój adres e-mail: marcomon1203@wp.pl

Pasowałoby odświeżyć fotki o nowy wygląd Rynku; proponuję zamieścić zdjęcia stare, z epoki komunizmu oraz najnowsze. Pozdrawiam - Jerzy P.